Uczestnicy: Salva, Rudy, Tajemnik, Misiu
Dojazd: oplem do Piwnicznej.
Trasa: Piwniczna - Łabowska Hala (nocleg) - Łomnica.
Wycieczkę zaczynamy w Piwnicznej-Zawodziu na prawym brzegu Popradu. Podchodzimy na siodło w grzbiecie łączącym Pisaną Halę 1043m z Kicarzem 704m nad Popradem. Za znakami żółtymi postępujemy grzbietem w kierunku Pisanej Hali. Salva idzie na końcu międląc w ustach przekleństwa z powodu żółwiego tempa marszu. Na Pisaną wchodzimy już o zmroku. Latarkę ma tylko Salva, więc wysuwa się na czoło. Powoli zaczyna oddalać od reszty i słabo reaguje na lecące w jego kierunku twarde, męskie słowa. Wreszcie docieramy do schroniska na H.Łabowskiej. Salva w świetnym nastroju, Tajemnik zziajany jak pies, reszta pomiędzy. Tam jak zwykle wieczór przy świecach. Rano pogoda lepsza - mróz, a na zewnątrz krajobrazy jak z bajki. Zjeżdżamy drogą przez polanki na siodło pod Parchowatką 1005m., a następnie w skos stoku w dolinę Łomnicy. Śnieg jest mokry i ciężki. Wreszcie jesteśmy na dole. Maszerujemy ok. 2 km asfaltem do wylotu doliny. Tam zatrzymujemy się w knajpie, a Misiu jedzie 2 przystanki do Piwnicznej po samochód.
I - 9,3km, 797m II - 10,1km, 102m
KONIEC

POWRóT